FORUM
ostatnio trochę powędrowałem po kraju i powiem wam ze rzepaku na 3 tony to nie widziałem a te co widziałem to góra 1 tone cienizna ze hej ciekawe na ile MACIEK liczy
...też na 3 tony z 2 ha
Hodowla Zarodowa
Maciek nie liczy , zrobił co bylo trzeba zrobic , o wynika porozmawiamy w lipcu
A nie pisałem że pod Rawicz zostało więcej ozimin i rzepaku i dlatego Lukas jest takim optymistą.
24 stopnie ale pryskaliśmy. na brzegu było po 60 robali na roślinie, i po 10 w jednym kwiatku.
tak dobrze to u nas jednak nie było pszenica poszła w 90% podobnie jęczmień a rzepaku w gminie zostało ze 15 ha z czego połowa moja odmiana visby i u mnie i u sąsiada dwie wioski dalej.
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
Ja też widziałem w Kobiernie pod Krotoszynem uprawę rzepaku który przetrwał ale miesiąc temu bardziej mi się to pole podobało niż teraz. Na widok to trudno będzie wyciągnąć z niego więcej jak 1 t z ha. Podobnie pszenice które posiane w listopadzie przetrwały, przeważnie blisko lasu . Jeszcze miesiąc temu wydawało się że coś z tego będzie a teraz jest to marazm nie rokujący nawet słabego plonu. Ja sam pozostawiłem 2 pola pszenżyta które wydawały się w miarę ale widzę że będą z tego nici. Słabo się rozkrzewiło pełno braków na dodatek wzrost też anemiczny.
przemarzniety wezeł krzewienia nie jest wstanie prawidlowo odzywic rozliny !!!!
co do rzepaku dzis kolejny zabieg na słodyszka
W niedziele i to przy takiej pogodzie , to grill i piwo a nie opryski .Trochę litości dla samego siebie .
cóż wart taki rzepak ja na tej fotce z helikopterem http://www.pspmogilno.pl/2012/04/smiert ... rkowicami#
no ten rzepak tony nie sypnie.
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
wyjezdzam dzisiaj nad polski bałtyk , trzeba bylo sie poswiecic zeby spokojnie wypocząc
jak koledzy u WAS ze słodyszkiem ,nie ma następnych nalotów.?
z tego co słychać to on ciągle atakuje a środki coś mało skuteczne
słodyszek teraz to juz nieproblem bo lata i pyłki nosi wiec raczej o niego niema co sie martwic
3 lata posadziłem kilkanaście owocowych drzewek
w nastepnym roku było kilka na nich kwiatków , a 1000 pszczół , a w tym roku jest 1000 kwiatów a pszczoły nie widze
no ale jak się słodyszka zwalcza w dni parzyste i niedziele to się nie dziwie
3 lata posadziłem kilkanaście owocowych drzewek
w nastepnym roku było kilka na nich kwiatków , a 1000 pszczół , a w tym roku jest 1000 kwiatów a pszczoły nie widze
no ale jak się słodyszka zwalcza w dni parzyste i niedziele to się nie dziwie
masz rację, a najgorsze jest to, że Ci którzy mają po 20, 50 czy 300 ha rzepaku potrafią pryskać nocami, a taki co ma 2-15 ha nie może nawet nad ranem tego zrobić tylko jadą popołudniem zanim pszczoły skończą oblot.
panowie znajomemu w rzepaku zaczęły rządzić larwy opuchlaków chyba to są larwy opuchlaków gościu z bezsilności w walce z nimi zaorał plantacje i w zasiał kukurydze walczył ktoś z czymś takim objawem ich działania jest zjedzony korzeń
U mnie zostało kilka plantacji i w ostatnim tygodniu większość z nich zaorana i zasiano kukurydze. Ale co było powodem to nie wiem, czy to ten robal o którym piszesz. Dziś widziałem na jednej malamutem na wózki cieli ale co z tego za kiszonka wyjdzie to nie wiem. Sąsiadująća ze mną spółdzielnia skosiła z tydzień temu, zwineła w wałki i zafoliowała. Ogólnie dziwne rzeczy niezrozumiałe dla mnie robią. A ta kuku to chyba za szybko nie wyjdzie, bo pustynia była po rzepaku. Dodam że te rzepaki to na moje oko może z 500 kg by dały, niektóre nawet mniej. Więcej amonowej na nie wysiali niż by ziaren zebrali.
nie ma mądrych na takie przypadki. u mnie rzepak trzymał się rewelacyjnie do zeszłego tygodnia. na dziś 20% strąków zrzółkło co będzie dalej nie wiadomo deszczu potrzeba na wczoraj. mam ok 17-20 roślin na m2 ale oby była 1t z ha. szacunki zbioru rzepaku na ten rok są przesadzone
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
co się działo z tym rzepakiem ?
mi wszyscy mowia ze spokojnie uzbieram 2 tony - ale czy to sie sprawdzi mam wątpliwosci
nie ma mądrych na takie przypadki. u mnie rzepak trzymał się rewelacyjnie do zeszłego tygodnia. na dziś 20% strąków zrzółkło co będzie dalej nie wiadomo deszczu potrzeba na wczoraj. mam ok 17-20 roślin na m2 ale oby była 1t z ha. szacunki zbioru rzepaku na ten rok są przesadzone
Rzepak jak i każda roślina głupi nie jest
tyle ma zostawić ile jest w stanie wykarmić
to samo jest z zwierzątkami wolno żyjącymi potrafią dziecko wywalić z gniazda żeby reszta mogła się prawidłowo rozwijać i zatoczyćf koło za rok
bo im nikt nie chce podżyrować
rzepaki u nas narazie piękne ,ale mogło by popadać
rzepak jak każda inna roślina potrzebuje zgóry załozonej technologi pozyskania
pierwsze stanowisko
nawozenie i zasobnosc plony nawet 3 lata wstecz
odmnia termin siewu upawa
zabiegi pielengnacyjne
lustracje plantacji
i zbiór
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
roślinka ma najdłuższą wegetację więc przez ten prawie (a poprzedni ) okrągły rok jest zdana na łaskę WYŻSZEGO,ale taktyka to podstawa
rzepak jak każda inna roślina potrzebuje zgóry załozonej technologi pozyskania
pierwsze stanowisko
nawozenie i zasobnosc plony nawet 3 lata wstecz
odmnia termin siewu upawa
zabiegi pielengnacyjne
lustracje plantacji
i zbiór
A gdzie BOZIA i pogoda znawco ?????
nie ma mądrych na takie przypadki. u mnie rzepak trzymał się rewelacyjnie do zeszłego tygodnia. na dziś 20% strąków zrzółkło co będzie dalej nie wiadomo deszczu potrzeba na wczoraj. mam ok 17-20 roślin na m2 ale oby była 1t z ha. szacunki zbioru rzepaku na ten rok są przesadzone
Rzepak jak i każda roślina głupi nie jest
tyle ma zostawić ile jest w stanie wykarmić
to samo jest z zwierzątkami wolno żyjącymi potrafią dziecko wywalić z gniazda żeby reszta mogła się prawidłowo rozwijać i zatoczyćf koło za rok
bo im nikt nie chce podżyrować
Co Ty Stan bociany z pobliskich Przygodzic widziałeś w internecie że tak moralizujesz.
Jakie nawozy stosujecie jesieniš pod rzepak i jakie ilosci -pytam bo w tej uprawie mam zero dowiadczenia a czas przełamac monokulturę,
wszystko zalezy od zasobnosci stanowiska
jakie ceny proponują Wam za nasienie (z drugich rąk )kontraktacja 2700.Czy to możliwe.?